Czy ty też uważasz że ludzie w święta zmieniają swój światopogląd? Na co dzień mają wszystko w dupie a nagle w święto przypominają sobie że są polakami.. etc? :--)
Nie słuchałam go, lel. xDD Nie jestem samobójcą. Przypomniał mi się taki tekst Juliana. Nicola: Matma jest fajna, po co komu angielski... Julian: A jak cię wywiozą do Arabów na organy to będziesz nawijać algebrą? xDD
Jasne że wiem <3
:*** Ej. W ogóle. To dzisiaj jak szłam przez Głęboką to taki jakiś stary pedofil do mnie rozmawiał coś, #wuuut. :OOO
Och, nie ma za co! Ona zaczyna mnie już irytować... Dużo ludzi ją lubi, ba, wielbi, a wcale taka piękna nie jest, a jeśli chodzi o charakter - szczerze, jest jakiś taki nijaki. Cóż. Nie lubię zadufanych w sobie i narcystycznych ludzi, nawet jeśli ten wewnętrzny egoizm przejawia się tylko minimalnie w codziennym życiu. Nie mam pojęcia, o co chodzi z tą Emilią, bo jestem trochę do tyłu, no ale życzę Wam szczęścia i proszę, znajdź sobie kogoś, kto na Ciebie zasługuje. :)