Mogę określić to tak ... Opinia ludzi, którzy mnie nie znają a wygadauja na mnie różne, niestworzone rzeczy jest dla mnie porostu nieistotna. Zdanie mojej rodzinny i przyjaciół jest dla mnie jak najbardziej ważna :)
Zależy czy zmieniając się tak jak chce ta osoba staniesz sie lepszy czy gorszy. Osobiście uważam że nie warto zmieniać swojego charakteru tylko dlatego ze jakoś osoba tak chce , chyba że chce dla cb dobrze :)
Nie , dlaczego ? Na kogos , kto mnie zrani mogę trafić wszędzie , może to być "przyjaciel" .Miłość jest czymś wyjątkowym , a jeżeli już kogoś kochamy , to mu ufamy , od nas po części zależy jak to będzie wyglądało ..
''Człowiek pozbawiony złych nawyków może mieć gorsze'' Mmm moje złe nawyki... no coż trochę ich jest, o niektórych lepiej nie mówić, a może nie warto mówić. Mam burdel w pokoju . Rzucam wszystko, gdzie popadnie.Przedawkowuje słodycze. Kocham ludzi ponad życie,a potem dziwię sie, że moje życie jest chujowe. Przeklinam, nie robię tego, co inni mi każą.Lubię gnębić sie myslami, lubię zabijać się myślami. Piję za dużo kawy... ale cóż moje złe nawyki są we mnie, nie na mnie... i to, że znasz moje imię, nie oznaczą, że znasz moje nawyki, złe i dobre.Nie oznacza, że znasz moją historię i mozesz mnie oceniać.
Dzień Dobry <3 "Skreślasz mnie, bo wolno, to patrz co ja z tym robię Wszystkich co mnie skreślili wrzucam w tym momencie w ogień Dziś uświadamiam sobie człowieku, że jestem Bogiem Nie wróż mojej przeszłości, bo sam ją właśnie tworzę"