Co sie stało z nierowzerwalną ekipą " na zawsze "?
jednak rozerwalna :) no nic, każdy ma swoje życie, to było nieuniknione, że kiedyś sie skończy picie co tydzień i spotkania :) każdy ma prace i nie ma już czasu na takie coś :) pewnie ktoś tam ma ze sobą kontakt jeszcze z kim by chciał mieć :) a że sie nie spotykamy razem, to trudno:) może jeszcze kiedyś uda nam sie spotkać wszyscy razem, kto wiee :> ja bynajmniej nie czuję, żeby to była tylko moja wina, że nie ma już " ekipy" każdy się do tego przyczynił :)