szczerze to trudno mi określić co mnie wkurza. jak nie mam humoru to zwykłe 'co tam' nawet potrafi mnie wkurzyć. OO I STRASZNIE NIE LUBIE JAK KTOS PRZEWRACA OCZAMI JAK MOWIE <3 a no i tez nie wiem jak to nazwac. podam przykład Adama, jak mi się spytał ostatnio jakie dziewczyny będą na dyskotece, jak dobrze wiem ze chodzilo mu tylko o jedną, więc mógł mi się spytać wprost. o zachowaniu pierwszogimnazjalistek wolę nie wspominać i inne takie. w sumie wiele rzeczy mnie wkurza