@deebsson

andzia

Ask @deebsson

Sort by:

LatestTop

Czego się bałaś w nowej pracy? Obawiałaś?

obawiałam się pierwszego dnia w niej ale jak zawsze wyszło mi wszystko zajebiście :D

polaków znajomych masz?

w większości szkotów jeśli na miejscu, w Aberdeen mam sporo znajomych z Pl

Related users

z tego co widzę to w Andzi grzywce nic się nie zmieniło, może minimalnie ale wciąż jest i wciąż bardzo mi się podoba :D

Dzięki :-) no racja, nie zmieniło się nic, mam gimbusiarską grzywkę jak 50% ludzi na świecie haha
Liked by: #PSYCHOPATKA . ®

to nie hejt od razu mówię :D nie brakuje Ci znajomych tam? w sensie że praktycznie ciągle albo jestes w pracy albo z piotrkiem nie brakuje Ci koleżanek albo innych kolegów :D ?

Na pewno brakuje mi Asi, bo przyjaciół zawsze będzie brak ale znajomych nie bardzo, tutaj mam nowych i jakoś moje życie towarzyskie nie upadło. Ale z racji tego, że sporo pracuje i mam obowiązki domowe to też ciężko się wyrwać..

Zrób post o paznokciach, jak malujesz, itp ;) zawsze miałaś fajnie pomalowane w jakieś wzorki :)

Ojj teraz od pracy mam bardzo zniszczone ręce i zdjęcia mogą wyglądać okropnie ale postaram się coś zrobić :)

Andzia co to za glupie pustaki wypisuja tu glupoty ja Cie pamietam z mechanika nawet do klasy troche chodzilysmy razem zawsze bylas spoko i mozna bylo sie z Toba dogadac pamietam jak na angolu razem siedzialysmy :D pozdrawiam i zycze powodzenia Agaa!

haha no dokładnie :D najlepsze czasy w moim życiu, lepszych nie było! :D pozdrówki!!!

... czemu ciągle patrzycie na ręke kto ile zarabia co kupuje, to takie śmieszne jak ludziom żal dupe ściska zamiast napisać Ci że gratulują że układasz sobie tam życie i Ci sie wiedzie :-) 5 !

dokładnie! ja zawsze jestem dumna z osób mi bliskich którym się układa, wręcz cieszę się z tego. nie wiem co po tyle jadu w ludziach ale cóż, zamiast wziąć się za siebie to wolą siedzieć na dupie przed kompem i wypisywać ludziom farmazony.. Dzięki za dobre słowa :*

ludzie tak bardzo Ci zazdroszczą że wyrwałaś sie z iławy i mieszkasz z chłopakiem, oni nie siedzą tam na dupie i andzia i jej chłopak pracują nie wnikam czy rodzice Wam pomagają czy nie (jeśli nawet to jestescie młodzi wiec to normalne ) to co chce odłożyć na ciuchy czy torebke za 15 k to odkłada ..

Jeśli już wchodząc w tą najbardziej prywatną sferę to mamy takie szczęście, że potrafimy się ogarnąć, zarabiamy na tyle dużo, że nikt nam nie musi pomagać, stać nas na prezenty dla rodziców a my nie musimy sobie niczego odmawiać (w granicach rozsądku). Jedyne za co jestem wdzięczna to to, że mieliśmy bardzo łatwy start w życiu, w Iławie pewnie nadal byśmy mieszkali u rodziców, bo na wspólne życie nie byłoby nas jeszcze stać. :-)

Wiesz może kto ma jakąś lustrzanke czy podobna cyfrówke na sprzedaz?:)

Nie słyszałam ale jak chodzi o używaną to przylukaj w komisach, kiedyś gadałam z kolegą i mówił mi że tam na przeciwko Galerii Jeziorak po schodkach na dół (gdzie jest krawiec, jakiś sklep z firanami, fotograf itp) w komisie często są lustrzanki i obiektywy :-) o ile jesteś z Iławy

wiesz moze czy canon 650d jest na klisze czy normalnie?

Nie mam pojęcia, nie interesowałam się tym modelem i nie sprawdzałam info o nim :( wygoogluj a na pewno znajdziesz odp :)

CO STWIERDZILABYS jakbys zobacyzla post na jakims spotted ''poszukuje dziewczyny ktora byla tu i taam i wtedy'' i to chodizloby o Ciebie?

bym zlajkowała haha ale ogólnie nie bawie się w takie rzeczy, zamiast poszukiwać to mógł ten ktoś zagadać :)

to pewnie pisze jakas zakompleksiona typiarka ze wsi. kto w ogole porownuje czasy sprzed 7 lat do terazniejszych? przeciez wiadomo ze kiedys byla inna moda a teraz zupelnie co innego

to pisze jakaś zazdrośnica pewnie :P

weź co Ty gadasz chyba się nie słyszysz Andzia xd i ta grzywka jak z gim xd pamiętasz zawke i twoje praktyki

Ahaaa rozumiem :-) popatrzmy na to, że to były inne czasy.. Poza tym przecież Ty byłaś piękna i najmodniej ubrana wtedy, pewnie nosiłaś długie włosy i brak grzywki co? Ja się zawsze dobrze czułam w swoim ciele, z tym jak wyglądałam i tym co nosiłam, tak jest do dziś a Twoje bóle dupy jakoś mało mnie interesują :*

tak teraz gadasz bo Cie stać przypomnij sobie co było kiedyś pamiętam cie jak chodziłaś do mechanika xd ciekawa byłaś masz tyle ciuchów a nic na tobie nie widać

Mam tak (jak większość ludzi) że nosze te ulubione a inne "od święta" :) miałam tak kiedyś i mam teraz, tak samo jak kiedyś nosiłam rzeczy ze sklepów i z lumpów -tak jest do dziś, nie przejdę obok lumpów obojętnie. Różnicą jest to, że w mechaniku nosiłam też ubrania z Diil'a a teraz zamieniłam go na plny. Dla mnie nie jest ważne czy coś kosztuje 20 czy 100 zł, ważna jest jakość i przede wszystkim to czy dana rzecz mi się podoba, bo nie sztuką jest się nosić modnie i "niewygodnie" :-)

może kogoś pojebało jak ktoś daje 50zł za koszulke w housie która po paru praniach sie rozjebie,przetrze i ogólnie chujowa jakość więc lepiej dopłacić sobie kolejne 50 i dać za koszulke oryginalną wykonaną z dobrej jakości którą można nosić kilka lat :)

Dokładnie! Ale to też trzeba uważać bo np większość moich koszulek z plnów po jednym praniu była do spania, napis się rozpierdzielił ale było kilka spoko :) a adidas ma też dwa gatunki, lepszy i gorszy, te tańsze nadają się na kilka prań a jak dasz te 20 funtów czy 100 zł to styknie na dość długo :) warto inwestować w dobre jakościowo rzeczy :)

Next

Language: English