wstałam na obiad.. tzn koło 11 ale jadłam potem obiad źle się czułam to lezalam sb i gralam gadalam z basia itp. potem poszłam z nią na spacer :)) fajnie było .... debilka mnie krecila potem przyszłam do domu wykapalam się i na 18 umówiliśmy się z chłopakami na pizzę.. też było super ... wracalysmy i wstapilysmy na Orlika.. teraz jestesmy w domu iiii........ głową mnie boli -.-
co dzisiaj robiłaś i jak oceniasz ten dzień? milego wieczrku
miałyśmy jechać na łyżwy ale cóż... coś się zjebalo :/ więc stwierdzialysmy ze pojedziemy z Basia na pizzę.. :) i zakupy :) i fajnie było przyjechałam do domu... głową mnie boli :/ ogólnie dzień 7/10