tak jakoś wyszło, zresztą nie widzę potrzeby opowiadania o tym tutaj:)
dzięki dzięki i wzajemnie Kasiu?
10 par vansów już sie u mnie przewinęło, więc odpowiedź jest prosta
białe z czarnym znaczkiem nike, standardowo
w przyjaźń tak, w miłość nie
buziaki kochana:)))
według mnie nie, wszystko powinno mieć jakieś konkretne granice, których nie można przekraczać, nawet jeśli to miałoby być ceną utraty drugiej osoby
pozwalać na wszystko to mogą rodzice własnemu dziecku jeśli dziecko jest niemowlęciem a nie:)
po dłuższych przemyśleniach, to chyba tylko to, że dostałam dość konkretny opierdol w sylwestra, choć tak naprawdę nie powinnam go dostać i był on całkowicie bezsensowny:)
chora jestem:)
poprawa matematyki XDDDD