rano jade sobie z Weroniką do dziadków, mam nadzieje,że użyczą mi ogródka ,a potem to sie zobaczy, napewno obczaimy grilla sobie tylko trzeba kogoś zaprosic ^^
Nie mam przyjaciółki :) pewnie pisząc to myslalas/es "zaraz napisze,że tak"...każdy zawsze tak mysli a my zawsze zaprzeczamy, bo ja nie nazwę kogoś przyjaciółką z kim jestem blisko od roku...niektórzy tak robią po 2 miesiącach a potem okazuje się,że to jednak nie odpowiednia osoba. Zapewne jesli wytrwamy jeszcze to będziemy przyjaciółkami ale nie mowie hop póki nie skoczę :)).Z Weroniką myślę,że mamy to samo zdanie bo obie sie rozczarowałyśmy innymi. Jesteśmy teraz ostrożniejsze :). jeb sie rozpisalam;p
głupia bym była wtedy gdybym miała niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy. Także była bym głupia gdybym charakteryzowała się pychą,śmiałością, niskim samokrytycyzmem . Ja u siebie takich rzeczy nie zauważyłam...ale jak wolisz :).