Selena podeszła do tematu na serio, ubrala się jak królowa Estera z Biblii. Niektórzy ubrali się w ogóle na inny temat. Jakby była bladsza i bardziej dopracowana fryzura było by o wiele lepiej x /m
Przypominam niektórym, ze Met Gala to nie wybieg mody, tam chodzi o docenienie sztuki modowej. Wstalam rano i byłam jak "o kurcze Selena ta suknia wygląda, jakby była z jakiegoś filmu, i ty cala" ale gdy zobaczylam jej opalenizne i makijaż to byłam jak "Kur*a kto ci to zrobił" ZALEZY POD JAKIM SWIATLEM STAŁA, ale suknia nie jest taka zła, przód - biust wygląda na miseczkę D-C co jest wprost odrażające, myślę, ze gdyby ubrala tą z Coach.... No cóż ale przypominam, ze Selena ubrała się jednakże trochę pod temat gali, przypomina postać Esther, nie prawdaż? Nie wygląda jak Selena, wygląda jak bogini i to jest plus. Podsumowując Makijaż-- ehh no ble nawet z daleka i pod innym światłem, jest mocne to wraz z opalenizną 2/10 Sukienka-- biut okropnie wyszyty 5/10 Bizuteria-- 10/10 Wlosy- do makijażu i pod temat stylizacji, ale 4/10 Opalenizna-- no kto cie tu wstawił 1/10 Torebka jako dodatek na plus Buty nie widziałam ich dobrze, ale mogą być skoro są takie w odcieniu diamentu.
Sukienka sama w sobie była okay, nie ma co narzekać, ale makijaż to tragedia, nie mówiąc już o tej opaleniźnie, która zepsuła cały efekt. Fryzura również na minus, nie ma co ukrywać, że nie wyglądała korzystnie.
Dokładnie. :/ Ale natomiast bardzo podobała mi się Hailey, Arianka ( zmienilabym tylko makijaż, bo był w sumie nudny(?)). A Ci kto się najbardziej podobal? /m
Jak wam się podobała Selena na Met Gali 2018? Sukienka jest nawet spoko, może tylko elementy na biuscie bym zmieniła, ale opalenizna, makijaż i fryzura to tragedia. Liczylam na więcej... /m