no bo tak : ja ci coś tam , coś tam, coś tam piszę i ty się mnie pytasz , czy piszę wiersze , ja a to , że nie ale czasami mam wene .. bla bla bla ... i ty a to : " to dobrze " to ja się pytam : dobrze , że nie piszę wierszy , czy dobrze , że co ? :D
haha przepraszam, mój błąd ; o już sam nie wiem ; c
Weź to na logikę :.Każdy z nas umiera ale nigdy nasze życie się nie koczy. Twoja mama nadal prowadzi swoje życie tylko po drugiej stronie i na pewno jest szczęśliwa i ie chce żebyś się smucił. A to , że się smucisz na pewno sprawia twojej mamie wiele przykrości
Twoja mama cały czas jest przy Tobie, mimo tego, że fizycznie nie odczuwasz jej obecności .Ona zawsze przy Tobie będzie i zawsze będzie Cię kochać. To , że zmarła nie znaczy że jest nieszczęśliwa ,wręcz przeciwnie . W niebie jest szczęśliwa i na pewno nie chce , żebyś byył z tego powodu smutny