Kochana na swój sposób, młoda klacz dla której nikt nie miał czasu stała sobie w boksie i czasem wieczorem wychodziła ... Do puki nie zjawiłam się ja teraz częściej wychodzi na trawkę czyszczę ją codziennie uczę ją by nie była ,,dzika'' że może zaufać ludziom. Jest jeszcze za młoda by uczyć ją jeździć jeszcze tylko pół roku i będziemy mogli zacząć ja uczyć <33 Nikt za nią nie przepada dla wszystkich jest wredna i dzika a dla mnie kochana i słodka trzeba tylko ją zrozumieć<3 Kocham! <3
Wierze ci ! xD twój tata ma taki donosny głos już to widze ! haha ! tez bd sie tarzać xD jak chodziłas na 1 jazdy na dzingusiu i w tedy ty - tato patrz jaki ładny konik c'nie ze szliczny kochany dzingus <3 twoj tata - a co to pies jest xD tak ryłam ze na cały twoj dom xD
a moja mama tylko w ta jedna xD a jak moj tata gada a ten pou powtarza to taki donosny smieszny glos i my zawsze wszyscy sie smiejemy xD jak przyjdziesz do mnie a bd mój tata to zobaczysz ; D