haha coś, że spotkałam cię na ulicy potem poszliśmy na kawe i jeszcze nad Wisłę ( o.O przyrodniczo ) potem że się spotykaliśmy się codziennie i mi się sen urwał ._. tak wiem ciekawy xD
szkoda że sie urwało zawsze sie urywa w najciekawszych momentach ahhaahah
Dzwoni do ciebie telefon. Odbierasz. Odzywa się mężczyzna, w wieku może 25 lat. Zaczyna opowiadać coś, co zdarzyło ci się, kiedy byłeś kompletnie sam i wszystko się zgadza, nawet najdrobniejsze szczegóły. Potem mówi, co pomyślałeś, gdy odebrałeś telefon, a na końcu mówi ci kiedy umrzesz. Co robisz?