Przez przypadek natknęłam się na twojego bloga . Przejrzałam posty i znalazłam notkę o samo okaleczaniu się . Przytoczyłeś słowa swojej mamy . Mam podobną sytuację . Tyle że moja mam nie żyje . Zadałam sobie to pytanie i odpowiedziałam na nie . Chyba zrozumiałam że źle robię . Dziękuje ...
kurde , wszystko czytałam z płaczem ;/ . nie wiem czy to przeczytasz , jednak jesteś cudowną osobą , która powinna się cieszyć życiem . pewnie nie tylko ja piszę w tym momencie i Ci to nie pomoże w żaden sposób . jednak czytając , zrobiło się przykro . nikt Cie tutaj nie zastąpi ♥