Maciek rozumiem, ze pokłóciłes sie z mama, bo nie pozwoliła Ci zapewne isc na imprezę, ale nie możesz mowic, ze jej nienawidzisz, ale pamiętaj, ze ona Cie urodziła, ona o Ciebie dbała i ona sie Tobą zajmowała. Jest przy Tobie zawsze, a Ty jej odplacasz mówiąc, ze jej nienawidzisz. Cz. 1
na jaką impreze? w dupie mam jakieś picie... zniszczyła moje marzenie jednym słowem od tak o bo tak jej sie zachcialo, ona nawet nie wie jak mi na tym zalezalo, bardziej niz na czymkolwiek innym, to nawet nic nie kosztuje ani nic a by mnie uszczesliwilo najbardziej na swiecie ale nie kurwa bo ona musi mi spieprzyć życie