Czy wyobrażasz sobie życie bez internetu, telefonu oraz wszelkich środków komunikacji? Powiedzmy, że nagle tak się dzieję - jakie masz podejście do tego? Co robisz ze sobą? :)
Jest mi przykro, że tak się wszystko potoczyło, ale takie jest życie. Cieszę się, że mogłam kogoś pokochać tak bardzo, być dla kogoś kimś najważniejszym i mieć w kimś oparcie.