@zuziaczek626

someone

Ask @zuziaczek626

Sort by:

LatestTop

Related users

opisz swojego przyjaciela w największej liczbie słów jeśli potrafisz !

Ojejuśku! Dlaczego ja nic nie wiedziałam o tym pytaniu? Przecież jestem mistrzem w przekraczaniu limitu znaków! No więc jak już tutaj jestem, to bardzo chętnie to wykorzystam!:( Zuziaczek z dziewczynkami sobie tak pięknie śpią (nawet dam zdjecie, o!)!
Zacznijmy od tego, że mamy do czynienia najbardziej kochanym i równocześnie wkurwiającym stworzeniem na świecie- a ta mieszanka jest tak wybuchowa, że nie można Zuzi nie poznać- dopiero wtedy się przekonacie, że nie warto.......
Słoneczko wschodzi za oknem (powinno, ale wcale go nie widzę, mimo 4:56), a ja tak sobie myślę, że ona jest codziennie moim Słoneczkiem. Poważnie, jest moją motywacją żeby wstać. ...bo wiem, że inaczej dostanę od niej wpierdol.
Najsłodziej na świecie gada przez sen (gdy tylko ma przerwę w chrapaniu) i jest najlepsza, bo zasnęła, gdy jej telefon wpadł w moje łapki (żadne z Twoich haseł mnie nie pokonało, znam Cię na wylot, pipko).
Nigdy się nie słucha (Zuziaczek buntowniczka!), a jeśli już, to musi mieć w tym interes. Nikt nie uwielbia przytulasków tak bardzo jak ona, nie wspominając że jest pierwsza w kolejce do calowania. Uwodzicielka...
Znam się z nią od zawsze (serio, nie pamiętam, żeby rudy łeb się nie przewijał w jakichkolwiek moich wspomnieniach), ale w gruncie rzeczy nie wiem co tutaj napisać, bo wszystko wydaje sie być tak oczywiste.
Ma uczulenie na koty i ludzi, kichanie ją wzrusza i nikomu nie wysyła swoich zdjęć w mokrych włosach. Ale do kontrastu - popadła w takie samouwielbienie, że mogłaby sie chwalić swoimi innymi zdjęciami bez przerwy.
Lubi lody 'kwaśniaki', ale nie lubi dojrzałych bananów i dojrzałych facetow. No ale na jedno wychodzi.
To najgrzeczniejsza dziewczynka na świecie i... dość juz suchych faktów, bo nie po to tutaj jestem...
Wspomnienia z Tobą (tak, zwracam się do Ciebie, która teraz to czytasz z miną mówiącą "ja jebie...") wywołują na mojej twarzy niepowstrzymany uśmiech pewności- co do Ciebie i naszej relacji, co do tego, ze nigdy nie pozwolę Ci spierdolić, bo nie po to trzymam przez to naście lat skarb, aby teraz (kiedykolwiek!) go oddawać. Pomogłaś mi wykreować swoją osobę, razem sprawiłyśmy, że jestem kim jestem i za to czuję cholerną wdzięczność. Każda nasza sprzeczka, czy cokolwiek sprawiły, że trzymamy się siebie coraz mocniej. Nigdy nie miałam przy sobie kogoś, o kim mogłabym naprawdę szczerze stwierdzić, że istnieje cos takiego jak 'na dobre i na zle'. Jesteś najlepszą przyjaciółką jaką kiedykolwiek miałam. Jesteś.
Bo wiedzcie, drodzy panstwo, że to osoba prawdziwie szczera i lojalna. Ma trudny charakter, kurewsko trudny. I jest cholernie wrażliwa. Ale warto rozbroić tą bombę, ażeby następnie dawać jej szczęście i dostawać to samo w zamian.
Moja, tylko moja, najmojsza.
Kocham Cię, maleńka.
Akceptacja. Wiecie o co chodzi, nie? Akceptacja polega na tym, ze bierzesz kogoś w całym pakiecie. Wzięła mnie, wiecie? Wzięła mnie i oddala siebie. Dziekuje.
A NAWET WZIELA MNIE ZA ŻONĘ, A CO? DLACZEMU? BO MOŻE. I CO, ZAZDROŚCICIE?

View more

opisz swojego przyjaciela w największej liczbie słów jeśli potrafisz

Next

Language: English