Miała 15 lat była znienawidzona przez udawanych przyjaciół. Miała młodszego brata który cały czas ja wyzywał i nie doceniali pomimo ze dożo dla niego robiła. Gdy dowiedział jak ona się z tym czuje zaczął ja szanować. Pewnego dnia zobaczył list pożegnalny i zauważył ze nie ma sznura który był potrzebny ojcu. Pobiegł jej szukać. Po kilku godzinach szukania wrócił do domu. Gdy zobaczył karetkę i policje zaniepokoił się. Podbiegł ze łzami w oczach i krzycząc pytał co się dokładnie stało. Zauważył swoja siostrę ściągająca z sznura. Momentalnie się rozpłakał i klęcząc przed nią powiedział ; "Tak bardzo nie chciałem żeby tak się stało. To moja wina. Nie opuszczaj mnie." Po pogrzebie jej brat przesiadywał godzinami nad jej grobem obok grobu jej babci. Płakał nie był w stanie sobie tego wybaczyć. Mijały lata jak jej nie było. Gdy miał 15 lat tak jak ona zrobił to samo bo wiedział ze bez niej nie będzie tak samo... Jejku! :c
Hej :) 25/25 like? Jeśli zaczniesz dorzucę 10 lajk i 5 pytań, a jeśli nie chcesz zacząć to napisz i ja zacznę :) Miłego dnia :) za prezent promuję + obserwujemy ? :D