Jak myślisz czy można zakochać się dwa razy w tej samej osobie ?
Można się zakochać drugi raz w tej samej osobie,ale może to być tylko zauroczenie.Mówi się że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki ale zawsze można spróbować.
Czy kocha się bardziej za wygląd czy za charakter ?
Zakochałem się w dziewczynie ze względu na Jej cudowny charakter, i chociaż niektórzy uważają, że jest przeciętna, to dla mnie i tak jest najśliczniejszą i najsłodszą ze wszystkich otaczających mnie dziewczyn :)
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy szczęście drugiej osoby staje się ważniejsze niż twoje Kiedy jesteś zakochany, wszystko zaczynasz widzieć w nowym świetle; stajesz sie hojny, przebaczający i miły w sytuacjach, w których wcześniej bywałeś twardy i podły. W sposób nieunikniony ludzie zaczną podobnie reagować i wkrótce przekonasz się, iż żyjesz w świecie ogarniętym miłością, który ty sam stworzyłeś. Albo przypomnij sobie okresy, kiedy byłeś w złym humorze i jak wszystko cię denerwowało, stawałeś się podejrzliwy, podły i wręcz paranoidalny. Widziałeś, jak inni ludzie reagowali na twoje zachowanie w podobnie negatywny sposób, i nagle zdałeś sobie sprawę, że żyjesz we wrogim świecie stworzonym przez twoje myśli i twoje uczucia. Miłość jest wtedy, gdy Ona jest smutna, zgaszona to Tobie też pęka serce... Miłość jest wtedy, gdy Ona chce po prostu pomilczeć to Ty też się wtedy wyciszasz.... Miłość jest wtedy, gdy Ona tylko spojrzy na Ciebie Ty wszystko mu z oczu wyczytasz.... Miłość jest wtedy, gdy Ona wyczuwa czy masz dziś nastrój na śmiech ... Miłość jest wtedy, gdy patrząc na inne dziewczyny uważasz, że czynisz grzech ... Miłość jest wtedy, gdy Ona dawno zasnęła, a Ty nadal na Nią patrzysz ... Miłość jest wtedy, gdy mimo, że jesteście pięć lat Ona nadal po policzku Cię głaszcze... . . . Po mojej wyczerpującej wypowiedzi stwierdzam, że owszem Miłość istnieje ;)
Wszyscy mamy. Aczkolwiek zwierzęta to właściwie w większej części dusza. Dusza kojarzy nam się raczej z czymś niesamowitym, cudownym... Dobrym. Ludzie mają ją tylko w mniejszości. Natomiast zwierzęta już inaczej. Był kiedyś nawet taki wierszyk o psie. Uczyłam się go w dzieciństwie. Nie pamiętam już go dokładnie, lecz była tam właśnie wzmianka o duszy w ciele psa. "(...) On nie ma duszy mówisz... Popatrz jeszcze raz! Psia dusza większa jest od psa. A kiedy się uśmiechasz do niej, ona się huśta na ogonie (...)"