O związkach na odległość sądzę tylko, co że sama jestem w takim. Mój chłopak wpierw mieszkał w Lublinie a teraz wyleciał do Londynu :)
Na ten moment jakkolwiek to zabrzmi, jest to wygodne. Ja się uczę. On szuka pracy. Skupiamy się na tym co jest na ową chwilę dla nas najważniejsze. Jeśli potrzebujemy kontaktu ze sobą, dzwonimy, piszemy. Nie musimy wychodzić z domu, dzięki czemu mamy więcej czasu na naukę i pracę...
Ogólnie to związki na odległość są okropne, kupa kasy i czasu, żeby móc w końcu zobaczyć swojego ukochanego. Fakt rozstań na następne dwa albo trzy tygodnie. To rozdziera serce.
Odległość jest też sprawdzianem dla naszej miłości. Osobiście nienawidzę ,,sprawdzianów w uczuciach'' jednak.... no odległość pokaże czy jesteśmy siebie warci, ile mamy w sobie zaufania i przebaczenia. Wiadomo przecież, że odległość = płacz i rozdzieranie serca na pół.
Jednak moim zdaniem warto. Dla miłości warto przeżyć wszystko :)
View more