@NiemodnePolki

Niemodne Polki

Ask @NiemodnePolki

Sort by:

LatestTop

Previous

czy tylko ja myślę że Maff to narcyzka masturbująca się swoim wyglądem na fotkach? zalookajcie to co właśnie wrzuciła na Insta.

patrząc również po ilości samojebek, mam podobne wrażenie /kot

Kot w Zarze? Teraz nie dziwię sie potrzebie prowadzenia tego bloga. Jakbym tam pracowała to pewnie tez bym nie zniosła nerwowo tych wszystkich blogerek kupujących i oddających outfity po weekendzie

gdybym naprawdę pracowała w zarze to podejrzewam, ze pewnie sama bym została modną blogerką ;) /kot

Related users

Sorry, ale jakoś u Kasi tusk na blogu nie umiem sobie wyobrazić takiej sytuacji, jaka miała miejsce w przypadku deynn. większy dystans do "fanów" i tyle.

Tuskówna jaka jest taka jest, też zalicza wpadki i bywa śmieszna ale nie spoufala się nadmiernie z fankami a mimo to i tak ma ich wiele. Więc jak widać da się :) I akurat jeśli miałabym u niej wymienić jakiś plus, to na pewno byłoby własnie to. /kot

http://ask.fm/NiemodnePolki/answer/110716515790 dlatego wlasnie mowie, ze to jest przykre. choc z drugiej strony obnoszenie sie z markami przyczynia sie do pielegnowania kompleksow. o wiele lepiej by to wygladalo, gdyby blogerki traktowaly zakup markowej torby jak cos normalnego a nie wydarzenie rok

no przykre ale po prostu blogerki pokazują publicznie jaką mamy mentalnośc jako społeczeństwo :) nie mówię, że wszyscy, żeby nie było, ale jakby nie patrzeć, są one jakimiś reprezentantkami młodych kobiet robiących jakąś tam karierę, odnoszących sukcesy… I właśnie z tego się cały czas smieję, że to takich ludzi się wywyższa, takich którzy budują swoją markę na własnych kompleksach, świecą nimi po oczach za pomoca "luksusowych torebun za tysiunc pińcet". Idę o zakład, że w kraju żyje wiele młodych dziewczyn, które osiągnęły sukces w innych branżach a przy tym sodówa nie uderzyła im do głowy i trzymają klasę no ale o tym się nie mówi, bo to torebunia Korsa i darmowe kosmetyki Diora stanowią o Twoim sukcesie (czyli de facto to co przyszło od sponsora) a nie własne dokonania. /koteł

ludzie, bez przesady, ja nie widzę nic złego w dodaniu fotek z centrum Wrocławia, bo co, ktoś będzie zwiedzał po kolei wszystkie mieszkania w okolicy i szukał w każdym mieszkaniu? Skąd w ogóle ta pewność że Deynn dodała fotkę u siebie? Jakoś nigdy do tej pory tego nie robiła, raczej była w nowym mie

mysle ze ktos mial na mysli calosc jej postepowania a nie tylko te jedne fotki :) /kot

Dlaczego te blogery są wszędzie? Żeby jeszcze przestały mówić o tym, jak ciężko pracowały na swój sukces bla bla bla... bo nie sądzę, żeby w tym momencie Karolina z krzywym nosem, pochodząca z Jarosławia wybiła się na tle reszty, a o Korsonelce to już chyba wszystko zostało powiedziane...

zastanawia mnie zawsze w ktorym momencie hobby zaczelo byc ciezka praca i poswieceniem ;) /kot

http://ask.fm/NiemodnePolki/answer/110739655886 Mnie nie irytuje bo nie śledzę jej ani nie natykam się na jej focie i nadal nie pamiętam która to. I to jest suuuper uczucie niebycie zirytowanym jakąś deynn, polecam. Niestety poznałam tożsamość innych perełek blogosfery.

jasne, ludzie mogliby skorzystac z Twojej rady i olac :) chociaz z drugiej strony rozumiem, ze ktos moze byc zawiedziony, zwlaszcza jesli byla dobrze zapowiadajaca sie blogerka a teraz wlasciwie nie wiadomo czego sie spodziewac. Jakis dziwny poziom celebryctwa. /kot

o boze jaka ta deynn jest glupia, marudzi ze ludzie pakuja sie z buciorami w jej zycie, udaje pokrzywdzona a dodaje zdj na insta widoku z okna w centrum poznania, gratki teraz kazdy wie gdzie mieszka :D Czy ona ma cos z glowa?

na pewno ma problem z okresleniem czego chce ;) /kot

Szarliza ubiera się dosyć fajnie dopóki nie zaczyna się za mocno starać na jakimś fashion weeku. Na tym w ny miała ciuchy od sponsora które musiała powciskać w stylizacje i były takie beznadziejne, kiczowate, że nie dziwie że słabo wyszło.

dokladnie, taki klasyczny, powiedzialabym ze czasami az nudny (co nie oznacza ze zly, raczej poprawny) styl to jej mocna strona, ale raczej nie powinna eksperymentowac bo to jej nie wychodzi /kot

Czy tylko mnie irytuje deynn? Zamiast skupiać się na blogu, ta tylko wstawia nowe foty na instagrama i się dziwi, że ludzie interesują się jej życiem. Może by oddzieliła jakieś granicę? Czy chce pokazać swoje życie (co już zresztą zrobiła, bo pokazała nawet całą rodzine) czy prowadzić bloga..

no ale o czym ona teraz moze pisac tego bloga? to juz lajfstajl? po co jej zreszta blog, jak widac, woli bezposredni kontakt z publicznoscia :) /kot

http://www.kiddomedia.pl/projekty/ czy to firma męża reklamelki? zajrzycie w kontakt :D

oj tam kontakt, mnie i tak fascynuje, ze blog feszyneli to projekt ktory jest umieszczony miedzy projektami dla dzieciakow. No chyba ze to juz taka aluzja, ze niedlugo sie pojawi na swiecie feszynel junior /kot

http://charlizemystery.com/2014/03/style-fur-skirt-quilted-jacket/#_=_ Myślę że lepiej by to wyglądało z jakąś jednokolorową i mniejszą apaszką(ten szal jest taki wielgachny) ! Jakoś tak z większą klasą, a tak wygląda to, jakby się jarała tym logo jak kiełbasy nad ogniskiem !

porownanie do kielbasy powala :)
ale musze przyznac, ze calosc jest nieglupia, chociaz dla mnie ta spodnica nie ma nic wspolnego z klasa i elegancja, brzydka nie jest ale nie wyobrazam sobie czegos takiego do niektorych biur na przyklad /kot

nie macie czasem wrażenia, że niektórzy Wasi czytelnicy są trochę nadto agresywni? Rozumiem, że blogerki potrafią być irytujące, ale sporo osób pisze komentarze tak przepełnione nienawiścią, jakby ta osoba coś im personalnie zrobiła. Zamiast najzwyczajniej w świecie nie wchodzić na te blogi

ale to nie tylko nasi czytelnicy, w necie jest naprawde wiele agresywnych osob, wypisujacych pierdoly na forach, blogach i innych miejscach. Wg mnie to jest prawdziwy hejt ktory powinien byc tepiony, a nie to, ze ktos kogos krytykuje. Agresja, nienawisc, chamstwo i wulgarnosc w stosunku do innych nie powinny byc tolerowane bo to nie jest krytyka /kot

http://ask.fm/NiemodnePolki/answer/110736732622 co ty gadasz kocie.nie coraz więcej tylko tak jest od zawsze. zamożni ludzie, którzy nie mają potrzeby popisywania się markami od zawsze noszą najmniej widoczne logo.

ja rozrozniam zamoznych "od zawsze" i "nowobogackich" :) Ci pierwsi - masz racje, ale ci drudzy sie dopiero tego ucza /kot

http://charlizemystery.com/2014/03/style-fur-skirt-quilted-jacket/ - ale gdyby ta chustka nie była w tak oczywisty sposób LV, to całość byłaby nawet fajna i mogłabym się tak ubrać z zadowoleniem (no dobrze, złoty łańcuszek przy torebce zamieniłabym jednak na biały pasek). Czy jestem więc niemodna?

tak juz nawet odchodzac od tej konkretnej stylizacji, dziwi mnie troche ta niespojnosc. Z jednej strony marki jak wlasnie LV niby zostaly stworzone do kojarzenia sie z luksusem i epatowaniam nim w pewien sposob, a z drugiej, coraz wiecej zamoznych osob decyduje sie jednak na drogie produkty ale z minimalnym albo w ogole niewidocznym logo. Ja jestem zawsze za tym drugim, nie lubie jak logo zamienia sie w glowny wzor produktu. No ale w przypadku LV to jakby oczywiste, ze chusta bedzie tak zdobiona... /kot

Kotałkę, gdzie jedziesz na holidays? Czy to sponsorowany wyjazd do pracy? Będzie relacyjka na blożku? :3

jade smazyc tylek na Sardynii :) moge pomyslec o jakims lanserskim wpisie na blogaska :> ale to jeszcze duzo czasu :) /kot

Next

Language: English