Dla każdego "porażka" oznacza co innego, stąd jedyne co mogę poradzić to znaleźć cel w swoim życiu i być sumiennym w tym co robi się, spełniać się i realizować swoje marzenia.
Byłam w takiej sytuacji i kupiłam jedzenie. Nigdy nie wyciągam portfela w otoczeniu osoby bezdomnej, jakoś nie ufam obcym ludziom. Nie znam historii człowieka. Wiem, że są specjalne miejsca gdzie znaleźć nocleg, ale oni zwyczajnie nie chcą.
Na własnym przykładzie mogłabym jedynie zniechęcić, nie mam zamiaru psuć jej renomy, także nie wypowiem się ani publicznie pod jej nazwiskiem ani tutaj, a leczyłam zęby u ortodontki co ma same bardzo dobre opinie i jest bardzo droga, jedna z droższych. Ceny jak we Warszawie, a to tylko Lublin. Za wizytę ortondontyczna woła 300 zł, a to trwa jakieś mniej niż 5 min. Powiem Ci tak, jeżeli masz bardzo dużo wadę zgryzu, często idzie to w parze z wadą wymowy to jak najbardziej warto. Jednak ja jestem niezadowolona z mojego przebiegu leczenia aparatem ortodontycznym. Jadę do swojej ortodontki za parę dni, poproszę o kopie dokumentacji medycznej i zwijam się do innego lekarza ortodonty, aby ratował mnie. Powstała wada zgryzu, która nie istniała przed założeniem aparatu.
Koty i psy mają takie usposobienie jak właściciel wychowa te zwierzęta. Skoro na bramie do posesji widnieje napis: "Uwaga zły pies" czy właściciel może być jeszcze gorszy?
Uwaga zły pies - pies pilnuje terenu, nie wiadomo jak zachowa się, a jednak ostrzeżenie służy, aby zapobiec niespodziankom. Pies może być dobry wobec osób, które bardzo dobrze zna. Nie wiadomo jak zachowa się wobec osoby, która nie zna i wchodzi na teren na którym wychował się. Pies na uwięzi wariuje, także im krótsza smycz tym bardziej agresywny pies. 😉
Mam 25 l i dalej boje się ciąży nastoletniej. Na ostatniej mojej rozmowie kwalifikacyjnej "babka" do mnie czy nie planuje dziecka w najbliższym czasie i zaczęła na temat małżeństwa, że mam dobry wiek.
Screenów, zdjęcia psów, zdjęcia jakiś fajnych miejsc, które odwiedziłam, zdjęcia jedzenia, a najmniej mam swoich zdjęć i jeszcze powiem, że jestem kobietą i częściej ktoś robi mi zdjęcia, niż ja sobie zrobię sama to zdjęcie, jestem jakimś odmieńcem. Mam wrażenie, że nie umiem robić sobie zdjęć. XD
Wiecie, że te aplikację mobilne typowe podłączone pod daną stacje mają taki dziennik paliwowy, (no dobra możecie wiecie, ale ja muszę się dowiadywać ostatnia) jak ja tam weszłam zobaczyć zestawienie ile zatankowałem w 2023 roku to miałam lekki szok ile poszło pieniędzy na paliwo. XDD Ale w zasadzie to warto było, wciąż kocham samochód bardziej, niż komunikację, której nie lubię, bo jeżdżą nią dziwni ludzie. Zawsze miałam dziwne historię.
Tak, ale zapominam o nim, bo w marcu wkręciłam się w czytanie książek. Takie nowe postanowienie, aby zacząć czytać książki, które mam fizycznie w dłoni, a nie jakieś e-booki.
Według mojej szafy lubię kolory. Ja praktycznie nie mam czarnych rzeczy, dzisiaj ubrałam się cała na czarno, jeszcze pamiętam jak godzinę przed pogrzebem chodziłam szukać czarnych spodni i musiałam kupić trzy rozmiary za duże w tali, bo nie było mojego rozmiaru i pani doradziła pasek. Nie miałam czasu. XD
Nie. Nie lubię smrodu, wolę ładne perfumy. Wystarczy, że śmierdzi z buzi kapciem to jeszcze skóra ma dziwny zapach oraz szafa - to dla mnie wystarczający powód.