🤷🏻♀️ Z obserwacji mniemam. Znajomość osób i sytuacji też się przyda, umiejętność łączenia wątków, obserwacja mimiki, gestykulacji, tonacja głosu, rytm, oddech, potliwość, źrenice, wariograf. Ale dobry kłamca może się tego wyuczyć, aby nie dać po sobie znać. Dobra pamięć też się przyda. Albo screeny z rozmów. Albo ewentualnie wersje wydarzeń najlepiej kilku osób dla porównania.
Jeśli ktoś przychodzi do Ciebie w odwiedziny (np. ktoś z rodziny, przyjaciół, znajomych), to czy proponujesz gościowi coś do jedzenia lub picia, częstujesz czymś?
Tak, ogólnie przygotowuję się na wizytę jeśli chodzi o prowiant, sama pichcę jakieś przekąski czy sałatki, czy deserki. A jeśli jest to spontaniczna wizyta to wyciągam co akurat mam w szafce albo coś po drodze kupię.
Tak myślę. Jest prosty sposób, aby to sprawdzić, wystarczy prowdziwie w coś wierzyć i obserwować. Myślę też, że jest pewien haczyk - otóż owa wiara nie może ingerować w wolną wolę drugiego człowieka.
W jego czasach bym się zgodziła, natomiast w dzisiejszych, gdzie na każdego znajdzie się paragraf, to co niewypowiedziane jest dopowiedziane, wszędzie są luki, ludzie słyszą co chcą słyszeć, a nie to co w istocie im się mówi, o przeinaczeniach i wsadzaniu w usta słów, których się nie powiedziało nie wspomnę - lepiej pamiętać. Dla ochrony własnego tyłka. Po prostu.
Musiałam aż sprawdzić, bo ja, to znaczy "zodiakara pełną gębą" nie wiedziała xDD Jest tu napisane (poza oczywiście całymi stronami opisów) coś takiego: archetyp: patriarcha, pustelnik
czy skorzystaliście z aplikacji randkowych takich jak Badoo,tinder czy nawet boo jeśli tak to czy poznaliście kogoś fajnego z kim utrzymujecie kontakt ?
Śmiem przypuszczać, że.... najkrócej ujmując - ludzie na to pozwalają. Z różnych powodów oczywiście. Jedni nie są w ogóle świadomi co się dzieje, innych krzywda i cierpienie innych nie obchodzi, część boi się o siebie, niektórzy przywykli do takiego stanu rzeczy, jeszcze innym to całkowicie na rękę, bo mogą robić co chcą etc. Można zgłębiać się w psychologiczne terminy jak psychologia tłumu, egoizm i altruizm (gdzie naturalną postawą ludzką jest egoizm), natomiast ludzie nie potrafią sobie radzić z tym, że altruistyczna postawa jest niedoceniania, więc po co się starać (?), do tego dochodzą tradycje pokoleniowe, że kiedyś nikt się nie przejmował takimi rzeczami itd. itd. Studnia bez dna.