moim zdaniem ktoś po prostu nie nabija jej wejść tylko chce zeby ją ktoś hejtował. Moja opinia
Możliwie. Ale jest też opcja, że chcą się zareklamować. Co prawda, my nie jesteśmy panią Gliniecką i nie piszemy, że na naszym blogu za reklamę się płaci (nie edytujemy też postów czytelników) :) /ff