@NiemodnePolki

Niemodne Polki

Ask @NiemodnePolki

Sort by:

LatestTop

Previous

Mam wrażenie, że jeśli chodzi o filmiki, to akurat Emilce idzie dużo lepiej niż Kamie. W przeciwieństwie do słowa pisanego. Ale Kama się kreuje na taką intelektualistkę, a jej filmiki prezentują się tak, że (bez hejtu) można się zastanawiać czy jest w pełni zdrowa.

ja mam wrażenie, że tu w ogóle nie ma co porównywać. /kot

co myślicie na temat vlogerki TheRozmarzona24?:>

nie kojarzę jej kompletnie, zapoznam się wieczorem z twórczością :) /kot

Related users

a mi lekarz mówi że najlepszym lekarstwem na uczulenie na kota jest kupienie drugiego kota :D bo ponoć jak jest dużo tych alergenów to organizm przestaje reagować, przyzwyczaja się.

kupienie drugiego kota jest na pewno najlepszym lekarstwem na nudę pierwszego podczas naszej nieobecności :) poza tym co 2 koteły to nie jeden :) /kot

http://ask.fm/NiemodnePolki/answer/111688102862 z tym uczuleniem jest różnie i nie powinno się tak tego bagatelizować! ja jestem uczulony na sierść kota i wystarczy że dotknę kota i mogę skończyć w cięzkim stanie w szpitalu mimo że jako dziecko na koty uczulony nie byłem.

oczywiście, że jest różnie. Nikt nie twierdzi że zawsze i dla wszystkich jest tak samo :> /kot

Przyzwyczaiłam się, że wszystkie Wasze odpowiedzi są podpisane przez kogo są udzielane, ale od jakiegoś czasu widzę dużo anonimów...

jak odpowiadam na ileś pytań po kolei to nie chce mi się wszystkich podpisywac, takie lenistwo ;) /kot

najlepsze w alergii jest to, ze przechodzi, a z drugiej strony tez lubi wracac znienacka i to w formie uczulenia na cos zupelnie innego, tak ze spokojnie misie

albo nagle z dupy pojawia się po kilkunastu latach bez problemu <3 tak jak moja :D /kot

Bosh... mój brat jest uczulony na psią sierść, a drugiego jamnika już mamy. Przez te 12 lat jakoś nie umarł... wizyty u swojej dziuni i jej kundla też jakoś przeżywa.

jamniory fajne są :D maja takie świetne pyszczki!

Potwierdzam, jestem uczulona na kocią sierść do tego stopnia, że przebywanie przez kilka minut powodowało kichanie i wysypke. Obecnie mam w domu kociaka, przygarnięty z ulicy ale nie dachowiec i nie cierpię na żadne dolegliwości alergiczne.

no więc jak widać, kwestia indywidualna.
Nie chcę już ciągnąć tego wątku, bo od tego są specjaliści i fora. ja tylko napisałam, że NIE WIEM czy ruski uczulają czy nie i trzeba się dowiedzieć samodzielnie (pod kontrolą lekarza najlepiej) czy można przebywać z takim kotem. Mnie żadne koty nie uczulają.

http://ask.fm/NiemodnePolki/answer/111687054798 Znam kociarzy,mówiących"MÓJ kot mnie nie uczula".A po jego śmierci czuli się z "niewiadomych powodów" lepiej.To medycyna, a nie wróżenie z fusów,nawet jeśli nie czuje się objawów-one są.Organizm narażony cały czas na coś,co mu szkodzi nie będzie zdrowy

dlatego też każdy powinien się upewnić czy może przebywać z daną rasą czy osobnikiem zanim go zakupi, polegając jedynie na opinii z internetu. A jak się będzie upewniał to sprawa indywidualna.

Akurat zgadzam się z Kotem, ludzie różnie przechodzą alergie, czasami naprawdę nie trzeba ograniczać kontaktu ze zwierzakiem. Koleżanka była alergiczką, ale trzymała w domu zwierzaki i jakoś jej to nie zaszkodziło. Trzeba po prostu spróbować.

przecież zawsze można spróbować pod kontrolą lekarza. Nikogo nie namawiam do zamknięcia się z kotem w klatce na 24h. ale sami alergicy twierdzą, że kontakt z jednymi rasami znoszą lepiej a z innymi gorzej (a nawet z konkretnymi osobnikami w obrębie danej rasy) więc może warto się przekonać jakimś sposobem.

Jak wrażania po założeniu forum? Nie wiem jak Wy, ale ja się świetnie bawię :)

Według mnie jest w porządku.
Oczywiście, więcej niż pewne jest, że niedługo zacznie się gadanie, że na forum jest sabat zazdrosnych hejterskich czarownic obgadujących biedne blogerki. No ale taka jest rzeczywistość - gdzieś tą naszą frustrację i niechęć wylać trzeba ;)

http://ask.fm/NiemodnePolki/answer/111683231438 Zareagowałam nerwowo, bo proponowanie alergiczce, żeby przebywała z kotem jest po prostu niebezpieczne, a Ty napisałaś nieprawdę.Od doradzania są lekarze, od sprawdzania nasilenia alergii-testy.Wiem to jako alergiczka i astmatyczka z 20-letnim stażem.

Maj gad…
Zostaję przy zdaniu, że żadnej prawdy nie pisałam, jedynie MOJE ZDANIE, do którego nikt nie musi się stosować bo nie jestem guru ani lekarzem, czego nie ukrywam i nie pisałam niczego w kontekście jedynego słusznego i zalecanego postępowania. A wyrażać opinię ma prawo również laik, chociażby taki jak ja, który sam może nie jest alergikiem ale zna takich ludzi - kociarzy i z ciekawości podpytuje jak oni sobie z tym radzą. Jeżeli chcesz doradzić tej dziewczynie coś innego to może się z nią po prostu skontaktuj.

wow, szarliza jakos ładnie wygląda w nowym poscei (w sukience maxi). w blondzie jej lepiej

dużo lepiej! i nawet nie przegięła z fotoszopem :)

[2]To ciągły stan zapalny w organizmie!Jeśli ma stały kontakt z tym,co go wywołuje-broni się coraz gwałtowniej->alergia się nasila i pogłębia.Na kota b.trudno się odczulić,a nieleczona alergia może prowadzić do astmy.Nie jesteś lekarzem, nie wymądrzaj się, nie bądź jak "wszystkowiedzące" blogerki!

please, nie wymądrzyłam się, odróżniasz stwierdzenia pod hasłem "według mnie to sprawa osobnicza" oraz "nie powiem Ci (w domyśle - bo nie wiem na pewno" i "moim zdaniem" od wypowiedzi blogerek z cylku "na pewno tak jest" i "tylko ja mam rację"?

http://ask.fm/NiemodnePolki/answer/111586334158 Kocie, jak się nie znasz - nie bujaj, bo sobie dziewczyna krzywdę przez Ciebie zrobi. Uczula nie sierść a białko z naskórka. Czy pers czy rusek - nie robi różnicy. Alergia z czasem się nasila, zwłaszcza jeśli ma się stały kontakt z alergenem. [1]

a po czym wnioskujesz że się nie znam?

mam konto na gmail, jestem na nim zalogowana a komcie nadal niewidoczne :(

nie wiem, przykro mi, ie umiem pomóc na odległość:<

widzę komantarze pod postami w ktegoriach, np. pod ścianą płaczu.. tych pod postami na głównej wogóle nie widzę i nic się nie ładuje. z myślą o "perełkowatych" komentarzach utworzyłam sobie nawet konto na disqus :D niestety nic to nie dało

okej a masz konto gmailowe? bo u nas w ustawieniach bloga jest restrykcja dla zarejestrowanych i myślę, że blosgpot może w pierwszej kolejności patrzeć na te konta, czy jest się zalogowanym

kot mial fajne, smieszne i inteligentne riposty, mk widac ze sie starasz, ale średnio Ci wychodzi :<

Jak to miał? Kot ciągle działa a że Kotasiowi ciężko dorównać, cóż.. biere to na klate ;)
/Miss Kitsch

Elity chętnie wybierają wieś. Mieszkanie na wsi jest trendy jak spa. Tam ministrowie mają okazałe siedziby.To właśnie wieś, zamiast tysiąca kolejnych torebek kupiła sobie swojego czasu jedna z najbogatszych Polek. Miasto to stres, zanieczyszczenie środowiska a to bardzo szkodzi na cerę i wizerunek;P

trudno. Ja wolę miasto. A ja mam mieszkać już poza miastem to zakopałabym sie daleko w Bieszczadach :)

niemodne nie widzę komentarzy na blogu!!:((( co robić pomocy...

pod wszystkimi postami czy tylko pod najnowszym? Ładuje się w ogóle wtyczka disqus czy nie?

Next

Language: English