No nie ukrywam, że poważniej zaczęłam się nim interesować dopiero kiedy przyszedł do Madrytu, ale to nie znaczy, że nie wiedziałam wcześniej o tym, że istnieje i jak wielkim jest piłkarzem. No ale nie darzyłam go aż tak wielką sympatią jak obecnie :)
Nie chciałabyś jakiegoś ładnego wyglądu na blogu ? Bo piszesz super, ale masz niedopracowane niektóre elemanty np. weryfikację obrazkową i nagłówek itd. :)
Ogólnie weryfikacji nie chcę na razie, a nagłówek starałam się jakoś ogarnąć, kiedy zmieniałam wszystko i nie mam innego pomysłu na niego, żeby wyglądało to sensowniej.... :)