Jak wyglądałby świat bez bólu? Czy odczuwalibyśmy szczęście bez obecności nieszczęścia, czy stałoby się to naszą monotonną codziennością?
![](https://casts.ask.fm/assets/noAvatar-2325eb51f8abe4e4678a25b16cb32a5399e84d9e82b5bc7efcc0b623c2aa12ec.png)
To byłaby monotonna codzienność. Dzień w dzień to samo. Bez bólu i szczęścia świat by nie istniał. Musi być równowaga.