kiedyś poszła na przerwie do żabki i chciała kupić bodajże bułkę, czy coś innego która kosztowała chyba złotówkę. ona tak podchodzi do kasy daje 50 gr i wychodzi. sprzedawca za nią woła, krzyczy do niej, a ta tylko machnęła na niego ręką i 'reszty nie trzeba' XDw sumie to nie fakt, aaale
klaudia 1.rozwaliła dzisiaj telefon o kafelki, bo nie umie go wkładać do kieszeni;) 2.ma piękny głosnejtla 1.upuściłam jej młodszą siostrę na głowę, jezu 2.rękawy jej bluzy są mi do łokci. mała;*chudziu 1.jej pies mnie nienawidzi 2.jak dziś pamiętam nasz maraton lilo i stich o 3 w nocy jak miałyśmy 9 lat<3