jak bedziesz miała w dupie to ludzie beda ciebie miec w dupie co zresztą doskonle widać tylko Anitka cie broni, mam odwage podejsc i powiedziec ale robie to tutaj zeby kazdy widział jak się pogrążasz
to podejdź, potem pogadamy :) no i bardzo dobrze, wole jedną anitę niż tysiąc fałszywych kurw
- Dopowiadam do poprzedniego pytania
Czyli z tego co czytam w poprzednich odpowiedziach wszystkie grupy, które pozostawiłaś za sobą (klasy, team balangi, chłopaki) to pizdy, często mówisz, rzeczy typu "a jak przyjade za 6 lat do polski to napluje w ryj tym wszystkim frajerom" dla cb każdy to frajer?
tylko ci którzy mnie zawiedli, nie wiesz kto był kim w moim życiu więc nie wnikaj ;))))))))))))
wkurzają bo mówią jaka jesteś naorawdę? sama nie potrafisz dostrzec swoich wad, myślisz ze jesteś idealna, no i faktycznie chyba prawda boli ale to CIEBIE właśnie a nie tamtego anonima, ma racje oczywiście nie ma nawet o czym dyskutować, pozdrawiam
dostrzegam swoje wady. a kim ty niby jesteś żeby mnie oceniać ? :):):) wielki pan i znawca od siedmiu boleści. mnie nie boli, wy macie prawo mieć swoje zdanie ja mam prawo mieć je w dupie.
nie będę zmieniała sie tylko po to żeby ktoś mnie polubił, mam przyjaciół którzy lubią i akceptują prawdziwą mnie. i to mi wystarczy. dzięki cześć.- o boze jak mi przykro ze juz to zrobiłaś. piszesz o sobie w ogóle co innego
CO? bo bardzo mnie to ciekawi. i skoro tak dobrze mnie znasz to mi chociaż kurwa powiedz jaki jest mój ulubiony kolor.
no znam cię, dobrze i nie zmieniam zdania, pozdro!
zdania nie zmienisz i mam je w dupie, ale może ja się zmieniłam, kiedyś może i byłam taka że starałam się do kogoś dostosować, ale teraz taka nie jestem i żałuje że zniżyłam się do poziomu tych idiotów :*
dobrą gadkę? hahahaha co drugie słowo 'ku87645678rwa'? chyba tobie gorzej, ubierasz się w ogole w cos co nie pasuje do twojej osobowości liżesz wszystkim dupy i myslisz ze jestes zajebista, gratki :)
nie co drugie słowo, to po pierwsze po drugie moja sprawa w co się ubieram po trzecie, kochanie - wiesz co to lizanie dupy? chyba nie zdajesz sobie z tego sprawy, bo wyobraź sobie że to jest bieganie za kimś pieprzenie mu bezsensownych komplementów śmianie sie z byle czego a ja jak powiem znajomemu/mej cześć albo pogadamy przez chwilę to SORRY ale to nie lizanie dupy. po czwarte : ubieram sie w to co mi się podoba i co jest wygodne, a o mojej osobowości człowieku nie masz pojęcia. i tak jestem zajebista, na swój sposób. wsadź sobie swoje gówno warte zdanie w dupe. pozdro.i tak na marginesie - nie będę zmieniała sie tylko po to żeby ktoś mnie polubił, mam przyjaciół którzy lubią i akceptują prawdziwą mnie. i to mi wystarczy. dzięki cześć.
czemu udajesz kogoś żeby każdemu si ę podpasować, bynajmniej tak to wygląda..
nie? jestem po prostu otwarta na nowe znajomości i wygadana, jeżeli to że mam dobrą gadke uznajesz za próbe dopasowania sie do kogoś to chyba gorzej ci dzisiaj.
http://www.youtube.com/watch?v=xDzN1UP2rzk Jadę ulicą opony asfald drą PINGWINY JAK ZOBACZĄ DRZEWO NA ZAWAŁ umyrą JULIIAN on twardy jest jak głaz jedziemy panie ciut za wolno trzeba wcisnąć gaz XD
jak by chłopak był bi to byś się z nim kolegowała i nawet jak by mówili znajoma geja to byś nie przestała ?
no tak, przecież powinno patrzeć się na wnętrze osoby, a to jakiej jest orientacji to już jej/jego sprawa. taki sam człowiek jak każdy inny, który chce szczęścia, a jeżeli to szczęście da mu osoba tej samej płci to mimo wszystko wypadałoby to uszanować.