Kalorii śniadania nie liczysz prawda ? a np. kolację czy drugie śniadanie już tak ? :)
w ogóle staram się nie liczyć kalorii z żadnego posiłku, ale różnie to wychodzi.
Jesz słodycze? Chipsy ? np.od czasu do czasu ? :)
czipsów nie jem już ponad rok, obrzydzają mnie. ze słonych przekąsek wolałabym już zjeść paluszki czy coś w tym stylu. co do słodyczy to jem lody jedynie :D no i w sumie to takie te słodkie smarowidła na kanapki - je chyba trzeba zaliczyć do słodyczy? :c uwielbiam je!
Co uprawiał(a)byś, będąc farmerem?
Ciecierzycę :D <3
Jaki błąd popełniasz wciąż na nowo?
Żeby to jeden...
Iiiiii dodaj przepis na czekorzycę!<3
Dodałam już :)
Rozmowa kwalifikacyjna odnośnie czego?:>
Hehe, jestem wolontariuszką w świetlicy socjoterapeutycznej ;)
Możesz podać mi przepis na taki domowy budyń? Znasz? Wiesz - chodzi mi o taki z mleka, żółtek i mączki ziemniaczanej :)
Z żółtkiem nie robiłam, a taki domowy z mąki ziemniaczanej to robiłam z proporcji 2 szkl mleka, mąka pszenna - łyżka + ok. 2 ziemniaczanej bo chciałam gęsty :D
jakiej stewii używasz? (firma, czy jest w pastylkach czy w formie pudru). Polecasz generalnie ten produkt?
W pastylkach, polecam :) Mam z firmy Zielony Listek czy coś takiego :D
wiesz.. pomysl. Czy blog nie daje Ci takiej "klatki" w której siedzisz? Codziennie wymyślne śniadanie, zdrowe itp. nie zjedzenie czegos na co masz ochote, 'bo to juz bylo wczoraj' ? Nie chce byc nie mila czy cos w tym stylu, ale wiem jak to ciąży.. Pomyśl i zdecyduj tak abys sie czula dobrze z tym:*
Spoko. Jakbym miała ochotę zjeść dwa razy pod rząd to samo to bym zjadła bez przejmowania się blogiem :) Raczej nie ma takich sytuacji bo lubię codziennie jeść co innego :D Blog nie jest dla mnie żadną klatką, wręcz przeciwnie, mogę się właśnie otworzyć, wypisać itp itd :) Ale dziękuję :)