jak by ktoś tak pisał do mnie albo bym to zignorowała albo bym grzecznie poprosiła żeby żeby ta osoba do mnie nie pisała a nie wyzywać od razu od dzieciaków + przekleństwa
a fajnie zegnam.
to na co czekasz co? nie wien co ty chcesz osiągnąć co chwilę mnie obrażając i wyganiając zamiast grzecznie mnie poprosić żebym przestała do ciebie pisać, czy to takie trudne?
weź spierdalaj. nie znasz mnie wiec nie pisz do mnie moze ja sobie tego nie życze? chcesz zeby ktos do ciebie pisal tak ciagle? bo z tego co ja wiem to chyba nie