łooo, jakie "hejty". komuś przydałyby się lekcje kultury i dobrego wychowania. nie przejmuj się tym marginesem społecznym:)
Mnie to śmieszy. Najpierw twierdzi, że jest z mojej klasy, pózniej, że mi kiedyś noge podstawiła, teraz już w ogóle coś wymyśla. Troszkę beka. Są ludzie i taborety. Trzeba żyć. :))