Mam, są. Nie lubię żartów na temat czyis rodziców, a one dalej śmieszą wiele osób. A sytuacji takich kiedy ktoś się przewróci i juz hejt, że fajtlapla .
Zbieram się za to już półtora, a nawet 2 miesiące, aby pogadać szczerze z pewną osobą , ale się boję mocno jej reakcji i tak po za tym nie chcę psuć tym naszych obecnych relacji, ale w końcu muszę się odważyc :l Wybieram się odwiedzić znajomych, którzy mieszkają daleko ode mnie:) Tyle ;)
Dziękuję i wzajemnie ;) Wszystkim moim Obserwatorom, ludziom, których obserwuję oraz wszystkim askowiczom życzę szczęśliwego nowego roku, pełnego radości i chwil, które będzie warto wspominać i szampanskiej zabawy dzisiaj :)