A co Cię to obchodzi? Twoje życie ? I jeszcze z anonima piszesz, trzeba było się mnie o to zapytać na priv ..skoro tak bardzo Cię to interesuje to NIE, on ze mna xd
No ja rozumiem to tak :że niektórzy mimo że istnieją to nie czują że żyją, mają dużo problemów, mają nieszczęście ;c dopada ich depresja, nie cieszą się z tego życia, a istnieja dopóki nie zrobią sobie krzywdy jeśli ktoś im nie pomoże ;c