I co by mi to dało ? Głupie pytanie od wydawania kary jest państwo a ze państwo jest popieprzone to już inna inszosc
Uwazasz,ze czasami morderstwo da sie usprawiedliwic?
Nie
Wspominasz jakas znajomosc wyjatkowo dobrze albo zle?
Tak , mam przyjaciółkę od serca jedna jedyna a miałam znajomość taka co jest kiepska do wspominania
A to ja juz wiem o co ci chodzi.Tosta dopiero po wyjeciu smarujesz tym pasztetem tak? Nie smarujesz chleba tostowego i nie wkladasz do tostera,tylko po wyjeciu xd
Nie , smaruje pasztetem kładę ser , ogórek cebule i wkładam do tostera
Jakie masz kontakty z rodzicami ?? Lepszy z mama czy tata?
Z tata :)
Cooo....jak to z pasztetem ??
No normalnie pasztet z pieczarkami cebula , ser , ogórek kiszony
Jak tosty,to z czym?
Z serem i pasztetem
Jadasz chipsy? Jak tak to jakie najchętniej?
Nie jem śmieciowego jedzenia
Masz możliwość dostać 20 000 od razu,albo na raty,1000 zł przez 20 miesięcy. Co wolisz?
20 odrazu :) dokładam do jakiejś inwestycji
Podobają mi się twoje oczy,kolor ;). To twoje,czy soczewki?
To moje oczy :) soczewek nie mogę nosić dlatego mam okulary
Eh te dzieci. Masz też takie wrażenie,że dziewczynki są takie no nie wiem....gorsze od chłopców? Więcej się kłócą,obrażają,płaczą,boją się itp
Nie powiedziałabym mój syn sie więcej focha obraza hehe
A no to dobrze że lubi. Witamina zawsze. Mój to jedynie u babci jak jest to w sezonie nie odchodził by od malin i truskawek,prosto z krzaczka bierze i je
Super ale ja truskawek nie podaje bo bardzo uczulają
Wyjazdu nie żałuje,jedynie tego,że mam malo zdjęć. Ale jeszcze się wybiorę. I nadrobię.
Zdjęcia coś co kocham robić :) oj tak to jest super pamiątka a w ogóle my sie znamy ?
To raz,a dwa,że ja pannę widziałam z trzy razy może. Bywała u nas jak byłam mała,ale nie pamiętam tego. Przed weselem z raz,na weselu dwa. I koniec.
Hehe No to niezłe , ale trzeba poszukać pozytywów z tej sytuacji
Twoja córeczka/synek nie miał(a) by problemu z jedzeniem u kogoś czy np w restauracji? Pytam,bo ja mam dziecko w podobnym wieku,i nie ma opcji,żeby jadło poza domem. Nie chce i już. Nawet u babci za którą przepada,i ma na talerzu to,co normalnie może jeść na kilogramy,jakby zmieścił
Synek je wszystko od kad skończył rok nie mam z nim problemu , bardzo lubi warzywa wiec jestem mega zadowolona
Ludzie gadali s bo u rodziny to masz luz. No nie do konca.
I tak i nie bo jednak u rodziny sobie za dużo nie pozwolisz
Książki po okładce**:). Niby tak. Lubię stylizacje tv,zajrzyj e wolnej chwili
Ah mój błąd złe napisałam 😁😁
Poważnie. Rozdzielila bym pracę i mieszkanie. Z tym że byłam u rodziny, kuzynka. Starsze odemnie 9 lat. I to też nie wpłynęło dobrze na nasze relacje,nie znaliśmy się za bardzo,jej męża widziałam wcześniej jedynie raz,na ich weselu. I to nie gadałam z nim.
No to już kiepsko , lepiej już coś wynająć a jak sie jedzie do rodziny to miesiąc dwa :)
Tak,rozumiem,że no zapracujesz na to,i masz. Ok. I też na lewo i prawo byś nie rozpowiadała. A ciągnąć hajs od rodziców i się chwalić,co to ty nie masz,i gdzie nie byłaś ..no marne to.
Niestety nie każdy jest taki ze zapracuje , inny ma i sie chwali No coś nie ocenia sie okładki po książce , może dziewczyna jest wyjątkowa da sie lubić a ze sie chwali to jej sprawa , nie oceniam bo jej nie znam
Fajna,tylko wiesz,co? Już nie chciałabym pracy z zamieszkaniem . W sensie nie pracować u kogoś i nie mieszkać z nim jednocześnie. Bo tak naprawdę cały czas jesteś w pracy. Tzn nie żałuje,zawsze co zobaczysz jakieś miejsce,nowe doświadczenia,zarobisz. W ładnej okolicy byłam,spokojnej.
Wiadomo , jakby sie wynajmowalo nawet pokój z kimś fajnym to jest inaczej
Śledzisz jakieś YouTuberki? Jeśli tak,kojarzysz littlemoonster96? Dla mnie to tak puste dziewczę,że szok. Tylko chwalić się hajsem,podróżami i kosmetykami, i tyle umie. I gadżetami,no. Że ma najnowszego iPhone itp
Nie śledzę i nie bardzo kojarzę , więcej obserwuje na instagramie i na snapchacie , każdy jest inny :) jak ma to sie chwali Heh wiele osób jakby miało to by sie tez chwaliło
Pracowalam jakiś czas przy opiece. W Irlandii. Do jednego chłopca pojechałam,4 latka. Po ok 2 tyg doszła mi dziewczynka,w tym samym wieku. Tylko ona miała już skończone 4 latka w czerwcu,on kończył w grudniu. Powiem ci że było spoko,ale zależy od rodziców dużo,i od samych dzieci
I zależy tez dużo od osoby co sie dzieckiem opiekuje :) fajna sprawa