jak to DOKŁADNIE jest z tym rozgrzewaniem silnika przed ruszeniem? czy tylko przed dociśnięciem gazu powodującym włączenie turbiny trzeba poczekać aż silnik osiągnie odpowiednią temperaturę? jak określić TĘ WŁAŚCIWĄ temperaturę,przy której już można normalnie jechać? i po czym poznać kiedy załącza?
zależy też jaką masz turbine bo są że dopiero od większych obrotów sie załącza a nie które ciągną od razu ;) ale jeśli już to na początku troszke na wolnych go potrzymać bo żeby nie zjebać turbiny że walniesz pełny od razu bo za duża temperatura będzie i można turbine zjebać ale tak najpierw powoli troszke mu dać na obroty i będzie ok potem już możesz zobaczyć czy wejdzie bez problemu na wyższe obroty to można jechać i z pewnościa że turbinka dobrze pracuje ;) i jak by turbinka nie działała to na obroty nie będzie chciał wchodzić ;p noi chyba tyle ;p a i w zależy czy mówisz o turbince w benzynce czy dieslu ;p