no bo gdybym tak podjechała na tego sylwestra i by się działo to o czym gadamy to nie wiadomo czy nie byłaby to krzywda gdybym w tą ciążę zaszła O.o haha.
Oj tam, nie zaszłabyś. Byśmy uważali żeby się coś zdążyło, ostrożnie byśmy działali ; D
wpadnę, wpadnę i przyszykuję coś ostrego :D jak myślisz co ja mam na myśli ? mów śmiało, później usuniesz to bo teraz i tak nikt nie czyta z pewnością :D