/Scary Month Challenge #1/ TBR - Czytelnicze plany na październik.
*tak na początek*
Miałam być bardziej aktywna, a za przeproszeniem gówno z tego wyszło. Myślę, że każdy kto przeżył śmierć jednej z najważniejszych osób w swoim życiu mnie zrozumie. Przepraszam.
~~~~~
Nie wiążę z tym miesiącem jakichś wielkich planów czytelniczych. Wiecie- szkoła, treningi, bierzmowanie oraz nauka, nauka i jeszcze raz ta pieprzona nauka. To dla książkoholika wcale nie brzmi dobrze.
W takim razie napiszę jaką książkę ostatnio przeczytałam, jaką czytam i jakie mam zamiar przeczytać:
Dwa dni temu skończyłam "Hopeless", które jest dziełem cudownej Collen Hoover. Chyba każdy o tej książce słyszał, mam taką nadzieję. Nie będę zdradzać o czym ona jest, napiszę tylko, że KAŻDEMU ją polecam.
Dwa dni temu zaczęłam również czytać "Maybe Someday" tej samej autorki. Kto kocha muzykę niech jak najprędzej po nią sięga. Ta książka to MUZYKA. I, choć przeczytałam dopiero połowę, mogę ją już uznać za CUDO.
A teraz moje najbliższe plany czytelnicze. Zaraz po książce Hoover zabieram się za dwa pierwsze tomy Percy'iego. Nie, nadal nie wiem kto może być moim boskim rodzicem :''). Po nim po raz czwarty przypomnę sobie najwspanialszą trylogię jaką czytałam- Igrzyska Śmierci. Przed drugą częścią Kosogłosa muszę się wyrobić. Na koniec książka, do której zakupu zbierałam się pół roku- "Dary Anioła: Miasto Kości". W końcu ją przeczytam ;-;
~~~~~
Ostatnio zastanawiam się nad zawieszeniem aska. Powody wymieniłam na samym początku. Dam jeszcze znać co zrobię, i tak tego prawie nikt nie czyta. Najwyżej odpowiedzi będą pojawiały się jeszcze rzadziej.
Byle do piątku :"')
Miałam być bardziej aktywna, a za przeproszeniem gówno z tego wyszło. Myślę, że każdy kto przeżył śmierć jednej z najważniejszych osób w swoim życiu mnie zrozumie. Przepraszam.
~~~~~
Nie wiążę z tym miesiącem jakichś wielkich planów czytelniczych. Wiecie- szkoła, treningi, bierzmowanie oraz nauka, nauka i jeszcze raz ta pieprzona nauka. To dla książkoholika wcale nie brzmi dobrze.
W takim razie napiszę jaką książkę ostatnio przeczytałam, jaką czytam i jakie mam zamiar przeczytać:
Dwa dni temu skończyłam "Hopeless", które jest dziełem cudownej Collen Hoover. Chyba każdy o tej książce słyszał, mam taką nadzieję. Nie będę zdradzać o czym ona jest, napiszę tylko, że KAŻDEMU ją polecam.
Dwa dni temu zaczęłam również czytać "Maybe Someday" tej samej autorki. Kto kocha muzykę niech jak najprędzej po nią sięga. Ta książka to MUZYKA. I, choć przeczytałam dopiero połowę, mogę ją już uznać za CUDO.
A teraz moje najbliższe plany czytelnicze. Zaraz po książce Hoover zabieram się za dwa pierwsze tomy Percy'iego. Nie, nadal nie wiem kto może być moim boskim rodzicem :''). Po nim po raz czwarty przypomnę sobie najwspanialszą trylogię jaką czytałam- Igrzyska Śmierci. Przed drugą częścią Kosogłosa muszę się wyrobić. Na koniec książka, do której zakupu zbierałam się pół roku- "Dary Anioła: Miasto Kości". W końcu ją przeczytam ;-;
~~~~~
Ostatnio zastanawiam się nad zawieszeniem aska. Powody wymieniłam na samym początku. Dam jeszcze znać co zrobię, i tak tego prawie nikt nie czyta. Najwyżej odpowiedzi będą pojawiały się jeszcze rzadziej.
Byle do piątku :"')