myślę ze nie można oczekiwać ze jesli cos od siebie damy to to do nas wróci ja to widzę tak ze jesli cos komuś bezinteresownie dasz to to go uszczęśliwi ;)
bez marzeń nie ma chęci życia xd są one głównym powodem przez którego wstajemy kazdego dnia z łuzka a nawet jesli ktos sie z tym nie zgodzi to po co cokolwiek robi jesli to nie ma sensu ?