@IZADELD

ღ ησPє

czuje ze nikogo nie obchodze ;(

Siedzisz w pokoju *drzwi zamknięte* z piórem w ręku, przy czystej kartce papieru. Twoja ręka drży, a łzy zaczynają spływać po Twoim policzku - po raz trzeci w ciągu tej godziny. "Do mojej rodziny" - piszesz na górze strony, ale decydujesz się, że to zły początek listu, listu samobójczego. Próbujesz zacząć jeszcze raz, ale nie wiesz co napisać. Nikt Cię nie rozumie, nikt nie wie co przechodzisz, jesteś sam - a przynajmniej tak myślisz. Nikogo nie obchodzi czy jesteś żywy czy martwy. Nie piszesz do nikogo.
Jest noc, a Ty wchodzisz do łóżka i szepczesz "żegnaj". A z tym wiąże się Twoja ostateczna decyzja. To Twój ostatni oddech, chcesz to wszystko zakończyć. Już nic Cię nie obchodzi, prawda?
Jest wtorek następnego dnia. O godzinie 7:21 Twoja matka podchodzi do drzwi i puka do pokoju. Ona nie wie, co się stało. Puka jeszcze kilka razy, wzywając Twoje imię, prosząc o otwarcie.
Gdy nie ma odpowiedzi, ona otwiera drzwi. Zaczyna rozpaczliwe krzyczeć, upada na podłogę, podczas gdy Twój ojciec wchodzi do pokoju. Twoje rodzeństwo wyszło już do szkoły. Matka zbiera w sobie ostatnią energię, żeby podejść do łóżka. Pochyla się nad martwym ciałem, krzyczy i płacze. Twój ojciec próbuje zatrzymać łzy, ale w tej chwili nie potrafi. Jest zbyt słaby. Dzwoni po pogotowie.
Twoja matka obwinia siebie. Przypomina sobie wszystkie razy, kiedy mówiła do Ciebie "nie!", wszystkie te razy, kiedy krzyczała na Ciebie i wysyłała do pokoju za coś głupiego. Twój ojciec obwinia się za to, że nie był zawsze, gdy prosiłaś go o pomoc, bo pracował i był z dala od domu. Nikogo nie obchodzi Twoja śmierć, prawda?
Godzina 8:34.
Pukanie do drzwi w klasie, to zasada szkoły. Twoja matka wygląda martwiej niż kiedykolwiek. Zwraca się do nauczyciela, prosząc go na bok. Uczniowie zamarli "o co chodzi?". Nauczyciel wraca i informuję klasę o Twoim samobójstwie. Popularne dziewczyny, które zawsze mówiły, że jesteś brzydka i gruba. obwiniają siebie. Dzieciak, który zawsze kopiował Twoją pracę domową i traktował cię jak gówno, teraz obwinia siebie.
Nauczyciel obwinia siebie za to, że krzyczał na Ciebie, gdy gadałaś na lekcjach, albo gdy zapomniałaś czegoś.
Ludzie płaczą, krzyczą. Są w szoku, w żalu, co zrobili.
Nikt się nie przejmuje, prawda?
Twoje rodzeństwo wraca do domu. Twoja matka musi im powiedzieć, że Ciebie nie ma, na zawsze.
Twoja siostra bez względu na to, ile razy krzyczała na Ciebie, mówiła, że Cię nienawidzi, kradła Twoje rzeczy - zawsze Cię kochała. Teraz obwinia siebie. Mówi "dlaczego nie robiłam tego, co chciała, żebym robiła?"
NIKOGO NIE OBCHODZISZ PRAWDA?
❤️ Likes
show all
LubieKlaudie’s Profile Photo

Latest answers from ღ ησPє

Całowanie, czy przytulanie ? =)

Ojej trudne pytanie. To tak jak byś zapytał/a która ręka lewa czy prawa. Całowanie tak samo jak przytulanie jest bardzo ważne, ponieważ przez całowanie okazujesz drugiej osobie uczucia,gdzie w innych sposób ich nie okażesz, zatem przytulanie jest różne. Z kolega, chłopakiem czy choćby nawet z kimś bliskim. Z kolega to takie raczej żadnych uczyć nie okazujesz zatem już z chłopakiem czujesz bezpieczeństwo, chyba najcudowniejsze uczucie na całym świecie

czego nie odpowiadasz na pytania . nie masz ich czy co?

Wiesz co pytań jest od groma ale czasami w życiu tak bywa że dochodzisz do pewnego momentu i zdajesz sobie sprawę że świat wirtualny nie jest ważniejszy od realnego. Buziol

Życie jest...Dokończ :)

Ojej nie lada wyzwanie..
Zycie jest piękne, wtedy kiedy otaczają nas odpowiedni ludzie

" Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. " zgadzasz sie z tym ?

teraz są czasy takie a nie inne, niektórzy nazywają osobę która znają zbyt krótko przyjacielem, jestem tego zdania, że daną osobę zanim nazwiemy prawdziwym przyjacielem musimy poznać dosyć dobrze,przeżyć z nią trochę. Ale nawet prawdziwy przyjaciele czasami podcinają nam te skrzydełka

Jaką książkę Twoim zdaniem każdy powinien przeczytać?

ojejkuś pytanko nie do właściwej osóbki. Książek praktycznie nie czytam. Nie dla mnie

myślisz że z wiekiem stajemy się coraz bardziej odpowiedzialni ? ;>

Powiem Ci tak. Nie istotne ile mamy lat po prostu osoba która ma 16 lat może być bardziej odpowiedzialna niż taka, która ma 26, ponieważ to wszystko czego się w życiu doświadczy idzie z nami tak jakby do końca.

Language: English