"Miłość rodzi poświecenie"... owszem. Jeśli kogoś prawdziwie kochasz, jesteś zdolny zrobić dla niego wszystko.
"Poświęcenie rodzi nienawiść"... a to niby czemu? Jeśli pomaganie drugiej, bliskiej osobie jest dla kogoś czymś tak okropnym, że budzi nienawiść, to coś tu jest nie tak. Nie, nie zgadzam się.
"Nienawiść rodzi ból"... tak. Żeby kogoś nienawidzić, trzeba mieć ku temu ważne powody. A jeśli masz ku temu powody... to zazwyczaj są one dla ciebie bolesne. Nawet samo pogłębianie tak negatywnego uczucia jak nienawiść jest toksyczne dla życia.
Moim zdaniem nie. Te "rzeczy" to wszystko, co jest potrzebne do szczęścia. Przynajmniej dla mnie.
Technologia idzie w górę... ludzie żyją "sztucznym światem". Zamykają się w pokoju i internet jest dla nich zbyt wielkim uzależnieniem.
A gdyby zamiast rozmawiać z kimś przez telefon czy internet, wyjść do ludzi... zapewniam, że humor od razu staje się lepszy. Człowiek jest zwierzęciem stadnym. Bez kontaktu z innymi, poczucia bezpieczeństwa i tego, że jest komuś potrzebny, że jest ktoś, kto go kocha... nie poradzi sobie.
Jakkolwiek by ktoś nie zaprzeczał, że przecież on jest samotnikiem i WOLI być sam, to przykro mi, to tylko blef. Udowodnione jest nawet naukowo, że ludzie, którzy tracą sens życia i nie mają DLA KOGO żyć... żyją krócej.
To zależy od upodobania. Ja osobiście wolałabym mieszkać nad morzem ^^
No... nauka O.o"
No... to spróbuje po maturach coś ruszyć ^^"
Tak też pomyślałam... O.o"
No lol, będę musiała w wakacje przeczytać od nowa WŁASNE, kurde, opowiadanie, żeby sobie przypomnieć o czym było dokładnie xd
Ale które? ;x
Szczerze mówiąc nie miałam za bardzo czasu myśleć nad opowiadaniami, przepraszam ^^"
Ale jak powiesz mi, o które chodzi, to pomyślę i może coś napiszę po maturach, oki? Albo w sumie nie wiem, czy uda mi się w czuć w stare klimaty... więc możesz powiedzieć, co chcesz poczytać, to może jakiś krótki opowiadanie wymyślę ^^"
Uczyć się, cholera. Matura za niecały miesiąc, fuuuuck
Powiem tak... nie czytam, ale nie mam nic przeciwko. I jak chcesz poczytać, to wejdź sobie na fanfiction, taka angielska stronka. Jest tam w cholere i ciut ciut przeróżnych opowiadań, ale no... trzeba jednak znać angielski. Ja osobiście uwielbiam tą stronę, polecam ^^
Fajny profil, ale proszenie o lajki mnie trochę zniechęca... w wolnym czasie jeszcze raz zajrzę i pomyślę. Dzięki i nawzajem.