to trudne pytanie, chyba nie dostałem takiego od kilku miesięcy
chciałbym zacząć od tego że większość ludzi wychodzi z WDŻ mając totalnie wyjebane na to co było mówione i jeszcze się śmieje z nauczyciela, więc zakładam poniżej że uczniowie to świętoszki i chcą się uczyć też na własną rękę
---
"sztukę podrywu" powinniśmy ograniczyć do bycia otwartym w swoich intencjach i samodzielnego badania danej osoby, tak samo relacje "w związku" zminimalizujmy do samego seksu, tj. elementu jakiego pornografia nie uchwyci i że partnera trzeba spokojnie eksplorować. no i antykoncepcja
uważam że tak powinno się ograniczać te kwestie bo jeśli powiemy "niektóre kobiety lubią silnych, niektóre romantycznych" to tak naprawdę nie mówimy niczego. zamiast tego zostawmy trochę wieloznaczności i postawmy sprawę jasno - płeć przeciwna to też człowiek i tylko on ci powie co lubi i czego chce
poza romansami powinno się uczyć zachowania w codziennym życiu: zarządzania czasem, rozmawiania z dziećmi, wyrażania czułości bez wstydu (jak przepraszać, chwalić bez wazeliny itp. itd.), jak zachowywać się przy stole, jak zajmować się domem
chłopcy powinni wiedzieć co to znaczy być mężczyzną, dziewczynki - kobietami
uważam że tutaj powinniśmy postawić większą uwagę bo rodzice w tych czasach rzadko mają czas i chęci do uczenia takich rzeczy, lukę uzupełnia internet, co daje nieoczekiwane efekty. wiedzieć jak się zachować kulturalnie to ogromny plus - nie wiedzieć, zamyka ci drzwi do pewnych doświadczeń
nie chce się dalej rozpisywać bo powinienem już dawno spać, myślę że dostatecznie podałem swoją opinię
View more