Z reguły to mam taką zasadę że nie obchodzi mnie zdanie innych.. No bo jeżeli ktoś pisze mi coś nieprzyjemnego dla mojej osoby z anonima,to czym ja mam się przejmować?Każdy może napisać do mnie jakąś niestworzoną rzecz z anonima i wgl..Nie przejmuje się tym..A jeżeli ktoś pisze do mnie bez anonima to sądzę że załatwianie takich spraw nie jest przez internet lecz porozmawianie w tzw ''realu'' ;)
Szkoda, że już coraz mniej jest tak fajnych asków jak twój :( Ale na to, ani ja, ani ty, nic nie poradzimy :/ Dobrze mówię? :) Trzymaj tak dalej! Oczywiście obserwuje! <3