Wstaję o 10 idę zjeść 0 15 jadę do gryfic potem do Trzebiatowa i na koniec gdzieś o 20 wrócę na chatę to na wioskę pójdę ( melo ) I Jakoś dzionek minie :D
Śniło mi się że byłem w Warszawie z Mikołajem,Kocicą,Kaśką i z przewodnikiem Oprowadzał nas po całej Warszawie od 7 zaczeliśmy chodzić po mieście aż do 15 i potem tak sobie chodziliśmy na pizze i wgl.... a potem spadł meteoryt na ziemię i wszyscy zgineli :D I chuj mama mnie obudziła :P