Ej jak słuchasz rocku i metalu, to starasz się ubierać tylko w ciemnych kolorach(głównie tyczy się to metalu), czy wkładasz na siebie to, co Ci się podoba?
Ludzie kodują sobie w głowie pewne schematy. Chociaźby to. Słucha metalu- ubiera się na czarno. Kiedyś przeszłam przez fazę na reggae. Warkoczyki syntetyczne, ciuchy, bransoletki w kolorach rasta. Nawet mój pokój wskazywał na to, że jestem wielką miłośniczką reggae. Nie mam pojęcia skąd nastąpiło u mnie to przekonanie, że jeżeli słucham reggae to musze mieć dredy i ubierać się w tych kolorach. Z czasem pokochałam metal i rock , być może przez rodzinę :D Jednak w tej chwili sposób w jaki się ubieram nie odzwierciedla mojego zamiłowania do muzyki, której słucham. Wiele osób zdawało mi to pytanie. Świetnie czuje się w czarnym kolorze, elegancko i odważnie:)