co do Saszan, to ja nie mam pojęcia czemu tak wszyscy się jej czepiają przez to że była na 3 koncertach Justina, bożee wszyscy mięli jakiś problem że niby ona odbiera innym marzenia, tak taak a ja jestem Beyonce.... yhym. ja tam sie cieszyłam, bo wkońcu dziewczyna spełnia marzenia, a inni ją za to hejtują. - JA PIERDOLE GDZIE JA ŻYJE?! Osobiście spotkałam ją po koncercie JB i była bardzo miła. WIĘC OGARNIJCIE SIĘ LUDZIE. SASZAN TEŻ CZŁOWIEK.