@MagdalenaKowalska964

aaa

Ask @MagdalenaKowalska964

Sort by:

LatestTop

Previous

Related users

Może jakaś smutna historia???

z neta.....
Pewnego razu w małej wiosce żyła dziewczynka o imieniu Kamila, nie dorastała w zbyt luksusowych warunkach, miała patologiczną rodzinę, kiedy urodziła się jej siostra Ola, Kamila miała 6 lat ich rodzice byli alkocholikami, lecz po pewnym czasie rozeszli się. Matka dziewczynki zakochał się w ojcu chrzestnym dziewcczynki, nie długo potem przeprowadziły się do jego domu w pobliscej wiosce. Kamila odzyskała wiarę w życie pomimo swojego młodego wieku była bardzo dojżałą osobą. Gdy Kamilka miała 7 lat jej matka z ojczymej pobrali się, ojczym Kamili kochał ją ponad życie jednak jej mama wolała pić zamiast opiekować się dziećmi, gdy wychodziła z domu nie było jej nawet 2 tygodnie, a przez ten czas domem zajmowała się Kamila, nie mogła wtedy chodzić do szkoły, musiała zajmować się młodszą siostrą podczas gdy ich ojczym pracował. Niespełna rok później urodził się Konrad brat dziewczynek, życie Kamili toczylo się jak dotychczas tylko teraz musiała opiekować się dwojgiem dzieci.I tak aż stała się nastolatko pomimo to, że urodziło się jeszcze jedno dziecko o imieniu Maja, i że jej matka wcale się nie zmieniła Kamila była silniejsza psychicznie i fizycznie, nie bała się już tego, że matka pobije ją lub jej rodzeństwo, wiedziała, że jest silniejsza od matki. Mimo to Kamila i tak przeżywała piekło co noc płakała i prosiła Boga o to by już zabrał ja z tego świata. Kiedy matka ją nękała, dziewczyna chciała ją zabić jednak bała się odpowiedzialności za swój czyn. Wiedziała, że nie wytrzyma dłużej tego jak matka ją traktuje, w końcu nastolatka zdecydowała się skończyć ze swoim życiem. Kiedy matka Kamili wróciła do domu z libacji, Kamila wzięła swoje rodzeństwo i zaprowadziła do szkoły, czule ich tam przytuliła i powiedziała, że zawsze będzie ich kochała.Sama poszła do pobliskiego lasku, usiadła na ziemi i wydobyła z kieszeni pudełko tabletek nasennych, chwilę jeszcze się zastanawiała, a po policzku spłynęła jej łza. Po chwili już bez wachania otworzyła pudełko, a jego zawartość połknęła. Kamila miała nadzieję, że nikt jej tam nie znajdzie, jednak myliła się, tego dnia z pracy wracał tamtędy jej ojczym, znalazł nieprzytomną nastolatkę leżącą na suchych liściach, szybko wezwał pogotowie jednak było już za późno, serce dziewczyny przestało bić, była blada, a miała przecierz dopiero 15 lat. W dniu pogrzebu Kamili jej matka była na kolejnej libacji alkocholowej. Kamila myślała, że jej śmierć otworzy wszystkim oczy i zobaczą co przeżywała ona, jej rodzeństwo i ojczym jednak nic się nie zmieniło, nikt się tym niezainteresował. Kamila teraz czówa nad swoim rodzeństwem i ojczymem i uśmiecha się do nich z góry wiedząc, że oni będą od niej silniejsi psychicznie i sobie poradzą...

View more

Next

Language: English