Leżę słucham muzyki i myślę o tym co było jest i co może się wydarzyć. Często płacze wspominając to co było ;/ Później po prostu wycieńczona powoli zasypiam...
Jeżeli bym go kochała to tak. Wybaczyla bym mu to. I zaczęła wszystko od nowa ponieważ ciężko by mi było o tym kimś zapomnieć i zaczac zyc bez tej osoby. :)
a ty tak nie myslisz? bo sie wpierdziela w nie swoje sprawy i nie wie dokładnie a oskarża wszystkich dookoła (włącznie z Tb) ... mało powodów? dodatkowo jest fałszywa i dwulicowa!
tego czy jest fałszywą i dwulicowa to nie mogę powiedzieć bo dobrze jej nie znam. . ale wczoraj oskarżyła mnie o coś bezpodstawnego i kurwa zwyzywala ;) także taka historia w skrócie.