Kobieta zrobiła się czerwona, wściekła się. "Co? Pani jest niesprawiedliwa! Ja zasługuję na tę podwyżkę! Jestem lojalną i dobrą pracownicą! Ja.. ja.. j." nagle kobieta złapała się za pierś i upadła na ziemię. Leży nieruchomo przed Twoim biurkiem. W budynku nikogo nie ma, jesteście same.
Aaa pamiętam ten sposób z śmierć na 1000 sposobów :D
Liked by:
✖ ∂uѕiคczєк ✖
Weronikaa