A co jeżeli życie to tylko koszmar, z którego nie można się obudzić? Może gdy umieramy, tak naprawdę się budzimy? Jak według ciebie wyglądałoby miejsce, w którym się przebudzisz?
Ostatnio rozmyślam nad moją chrześcijańską religią ogólnie. Wszystkie wątki nie mają sensu.. A! Wracając do pytania to chciałabym się obudzić w miejscu bez trosk, problemów.
Przepraszam, ale czy ktoś ma pomysł jak mogłaby się nazywać siostra Sasuke Uchihy? Oni będą bliźniakami i coś podobnego do jego imienia? Albo obojętnie jakie, żeby tylko pasowało. XD ;-;
A to tak alfabetycznie...bd ? Najpierw Albania Australia itd. a potem te na b Bangadesz xd Brazylia potem na c na d i tak cały świat oblecimy na skype...
Ciekawi mnie nasz jutrzejszy dzień Ciebie też ? Występ. Przerwa. Występ. Przerwa Czy jak... a jak tak to jak długie te przerwy.
Kurde. I wg, brać książki ?
Martyna on na Engliszu bierze kombinerki i jakieś kable z drutami łączy, sypie białym czymś... i wg. Pani na niego krzyczy. I żre papryke ostrą w proszku.
HaHaHa :P Nbd cb Ratować bo ty mnie nie Helpowałaś jak mnie pani usadziła z "Cyplem" , " Bandziorem" , "Śmierdzielem" , "Gucholcem" , Michałowatym... on nam rano jakieś auta z blach pokazywał... i mówił że palnik ma zepsuty.
Pożądanie powiadasz. Pożądać można rzecz, jak i człowieka. Gdy pożądamy jakiejś rzeczy zbieramy na nią kuoe forsy, itd... Uhm. Pożądanie osoby.. Heh, to już inna bajka. Lecz mi jest niesamowicie trudno o tym mówić. Nigdy jeszcze jak do tej pory nie pożądałam kogoś tak bardzo, więc ogółem nie wiem jak wygląda pożądanie wobec człowieka. Na pewno jest skomplikowane.