Ok, skoro już to wiem to możesz skończyć
Dokładnie, Śliwiński to taka ciota i zadaje sie z palaczami ://///
Nie znasz go, nie wiesz jaki jest. Sądzisz, że jak zaczniesz zmyślać, pisać coś co nie ma żadnego sensu to ja tak po prostu przestanę czuć do niego to co czuje teraz? Wiesz jak to jest być w kimś zakochanym? Jak dzięki drugiej osobie można być szczęśliwym? I albo tak bardzo nas nie lubisz, albo nudzi Ci się do tego stopnia, by chcieć zjebać nam wszystko. Jesteś zwykłą szmatą, która nie zasługuje na nic, a w szczególności na miłość :)
Kto? :D
Nie rozumiem :)
Mocno? :) :*
Nie wiem:)
I nikogo więcej :*
A możesz bez anonima? :)
Hahaha, magia 😂😂